fotowoltaika lubin ków generujących prąd przed holenderskim Venlo, baterie słoneczne w przestrzeni publicznej Berlina, recycling i usankcjonowana eksploatacja odpadami Europy Zachodniej, utrwaliły we mnie nawyki oszczędnego i ekonomicznego gospodarowania dostępnymi zasobami.
Fotowoltaika to rodzaj rozwiązań technologicznych umożliwiających nam przetwarzanie światła słonecznego na energię elektryczną, czyli prąd,
zaś kolektory słoneczne służą do przetwarzania tej energii na ciepło.
Energia odnawialna podsuwa nam bezprecedensowe jak dotychczas rozwiązania, dotyczące bezinwazyjnego wykorzystania żywiołów i zasobów Ziemi. Podstawową wytyczną tej konstrukcji myślowej są działania, których celem jest zysk oparty na wykorzystaniu już istniejących źródeł odnawialnych. Inwestując w baterie i kolektory słoneczne, mamy gwarancję, że nikt nam nie odetnie prądu, ani pozbawi ogrzewania, ponieważ słońce pojawia się na niebie codziennie, nawet jeśli niebo jest zachmurzone.
Świadczy o tym zainteresowanie właścicieli nieruchomości
Słońce daje niesamowite możliwości wykorzystania jako energii odnawialnej. Takiej, która nie niszczy środowiska i jest tania w eksploatacji. Właśnie z tego powodu coraz więcej firm i osób prywatnych inwestuje w kolektory słoneczne, które są w stanie przemienić fotony w prąd zasilający wszystkie urządzenia w gospodarstwie domowym. Zbyt piękne, by było prawdziwe? Otóż wcale nie. Świadczy o tym zainteresowanie właścicieli nieruchomości, którzy obserwując sytuację na świecie zauważają coraz większą potrzebę inwestycji w źródła odnawialne. Właśnie dlatego fotowoltaika staje się synonimem ekologicznego podejścia do życia. Energia odnawialna pozwala na zaoszczędzenie pieniędzy, które można wydać na całkiem inne rzeczy. Miesięcznie to nawet ponad sto złotych, które w kilkanaście lat dają całkowity zwrot inwestycji. Oczywiście kiedyś na takie rozwiązanie mogli sobie pozwolić tylko najbogatsi, ale dzisiaj dzięki dofinansowaniom i wsparciu samorządów każdy może wprowadzić zmiany w swoim gospodarstwie domowym.
Trochę prawdy w tym jest
Nawet jeśli kolektory słoneczne zainteresowały cię z uwagi na fakt, że dzięki nim na dłuższą metę mógłbyś oszczędzać swoje pieniądze, najprawdopodobniej wciąż zwlekasz z inwestycją w całą instalację fotowoltaiczną, bo boisz się, że pochłonie ona gigantyczną gotówkę. Trochę prawdy w tym jest. Nowoczesne rozwiązania, które nie uchodzą jeszcze za powszechne, zawsze będą dość drogie. Musisz jednak wybiec w przyszłość, by dostrzec, że tak naprawdę fotowoltaika jest rozwiązaniem wyjątkowo ekonomicznym. Dzięki niej będziesz oszczędzać. Może nie zauważysz tego teraz, ale odczujesz to już w ciągu kilku najbliższych lat.
Od momentu, w którym zaczniesz pozyskiwać energię odnawialną, będziesz mógł przestać martwić się o wysokość swoich rachunków. Nagle spadną one dosłownie do zera. Nie będziesz już więcej płacić za pobieranie energii i nie będziesz przejmować się tym, ile jej zużywasz. Energia odnawialna zawsze pozostanie w zasięgu twoich rąk. W coś takiego zdecydowanie opłaca się zainwestować, myśląc o swojej przyszłości.
Warto też dodać że kolektory słoneczne
Fotowoltaika jest dziedziną, która nauczyła się wykorzystywać dobra natury (promieniowanie słoneczne) do własnych celów (wytwarzana energii elektrycznej). Już dziś takie zestawy fotowoltaiczne występują w wielu budynkach. Każdy tak naprawdę może też łatwo wyposażyć w nie własny obiekt mieszkalny czy jeszcze inny lokal. A czy warto? Z całą pewnością tak. Energia pozyskiwana z promieni słonecznych jest tańsza, ale też - co najważniejsze - pochodzi z naturalnego źródła, którego mamy pod dostatkiem.
Skoro energia odnawialna jest tańsza, ten kto uzyska do niej dostęp, będzie mógł ją wykorzystać także i do innych celów, by np. ogrzać mieszkanie lub podgrzewać z jej pomocą wodę. Jest to rozwiązanie bardzo ekonomiczne, które pozwala na sporą oszczędność pieniędzy. Warto też dodać, że kolektory słoneczne produkują energię, której nie trzeba od razu zużywać. Jeżeli ma się jej za dużo, można po prostu ją przechować i zmagazynować bądź nawet sprzedać, by móc na niej nie tylko oszczędzać, ale także i zarabiać.